Imię i nazwisko: Eliot Carter

Pseudonim: Tommy gun

Wiek: 43

Charakter: Nieustępliwy i uparty, zarówno w pracy jak i w życiu prywatnym. Kiedy raz coś postanowi niezwykle ciężko jest go od tego odwieść. Zwłaszcza jeżeli weźmie sobie na cel jakiegoś przestępcę czy też całą ich grupę. Pracując nie przebiera w środkach i nie waha się używać starych, ale jakże skutecznych metod takich jak zastraszanie, siłowe nakłanianie zbira do mówienia czy przekupstwa. Ma też na koncie wiele trupów jednak za każdym razem śledztwo wykazywało, że działał w samoobronie. Jeżeli więc trzeba, nie boi się pobrudzić sobie rąk czy pociągnąć za spust.
Pomimo z pozoru niewzruszonej i zimnej postawy tak naprawdę jest to tylko maska, której obecność dostrzegają tylko najbliżsi mu przyjaciele, których i tak nie ma zbyt wielu gdyż większość jego znajomości wiąże się z pracą w policji. Eliot pogrąża się w pracy a po niej topi żal i smutek w alkoholu, pomimo lat nie będąc się w stanie pogodzić ze stratą ukochanej żony oraz tym, że córka zeszła na złą drogę i się od niego odwróciła. Możliwe, że to właśnie ta wewnętrzna rozpacz sprawia, że jest tak skuteczny i zdeterminowany by eliminować w Ytaverii wszelkie przejawy przestępczości. Pomimo, że w DBY zajmuje pozycję naczelnika wydziału do spraw przestępczości zorganizowanej, często przejmuje sprawy niezwiązane z gangami czy działalnością mafijną. Wszystko by nie musieć wracać do pustych czterech ścian, telewizora i butelki whisky. Przełożeni zazwyczaj się zgadzają ufając mu i wiedząc jak ogromne posiada doświadczenie.

Wygląd: Eliot wygląda jak typowy facet w jego wieku - nie jest już młody, ale nie jest też starcem. Jego ciało nie jest już tak silne i sprawne jak kiedyś, ale nadal może poszczycić się solidną budową, szerokimi barami i potężnym prawym sierpowym. Na twarzy oprócz kilkudniowego zarostu posiada sporo zmarszczek, które nadają jego obliczu nieco surowego wyglądu. Szare oczy, o ile nie są zasnute alkoholową mgiełką, spoglądają bystro zdając się analizować wszystko dokoła.
Będąc komisarzem, Carter nie ma obowiązku noszenia krępującego i rzucającego się w oczy munduru więc ochoczo korzysta z tego przywileju. Zawsze można go zobaczyć w dobrze skrojonym, nieco znoszonym, ale nadal porządnym garniturze i białej koszuli spiętej pod szyją krawatem. Gdy pogoda tego wymaga dokłada do owego zestawu jeszcze staromodny prochowiec sięgający nieco powyżej kolan. Na głowie zawsze ciemny kapelusz, nie tyle ze względu na walory estetyczne czy jakieś szczególne zamiłowanie do tego typu nakryć głowy. Eliot stara się w ten sposób ukryć pierwsze pasma siwizny na swoich czarnych włosach oraz rosnące z każdym kolejnym rokiem oznaki łysienia - zakola i łysy placek na czubku głowy.
Pan komisarz to z całą pewnością przystojny facet w średnim wieku, ubierający się z klasą i w klasycznym stylu.

Informacje dodatkowe:

- Jest komisarzem DBY w wydziale walki z przestępczością zorganizowaną,
- Z pochodzenia Brytyjczyk,
- Wdowiec, jego żona zginęła w wypadku samochodowym 11 lat temu,
- Jedyna córka zerwała z nim wszelkie kontakty i podobno pracuje jako tancerka w klubie,
- Rozwiązał wiele spraw, zamknął lub zastrzelił sporo bandziorów,
- Nienawidzony przez półświatek Ytaverii,
- Jego ulubioną bronią jest Colt Anaconda,
- Ma problemy z alkoholem,